Quiche z boczkiem! Kto raz spróbuje- przepada! Wspaniałe połączenie smaków.
Pamiętam jak bardzo dawno temu, znalazłam w domu książkę kucharską.
Pełno w niej było przepisów na imprezowe przekąski.
Zauroczyłam się tymi wszystkimi pięknymi zdjęciami.
Zastanawiałam się, dlaczego jeden przepis nie zawierał fotografii.
Pomyślałam, że to pewnie błąd w druku.
Często wracałam do tego przepisu i wyobrażałam sobie, jak finalnie to danie może wyglądać.
Po kilku latach zrobiłam tę przystawkę- Quiche z boczkiem.
Teraz kiedy robiłam zdjęcia do przepisu, domyślam się, czemu w książce brakowało fotografii.
Przystawka choć pyszna, trudna do sfotografowania.
Ciężko oddać jej rewelacyjny smak. Na każdym zdjęciu wyglądała dość przeciętnie.
A jej smak, jest obłędny! Polecam każdemu, kto lubi poznawać nowe, nieznane połączenia.
Szukałam w internecie tej potrawy, znalazłam tylko informację, że quiche to rodzaj tarty.
Ale nie zmieniałam już nazwy, zostawiłam tak, jak brzmiała pierwotnie w książce kucharskiej.
Składniki:
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- 400g szpinaku mrożonego
- 250g ananasa z puszki
- 500g boczku wędzonego parzonego
- 200g startego sera żółtego
- 3 ząbki czosnku.
Boczek pokrój w kosteczkę i smaż na patelni, aż się pięknie upraży. Boczek przełóż do naczynia, ale zostaw tłuszcz, który się z niego wytopił.
Teraz na patelnię, gdzie smażył się boczek wrzuć zamrożony szpinak-możesz go delikatnie posolić.
Gdy się rozmrozi, dodaj zmiażdżone ząbki czosnku i jeszcze przez chwilę smaż. Ananasa pokrój w drobną kostkę.
Połącz: boczek, szpinak, pokrojonego w kostkę ananasa i starty żółty ser. Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj.
Ciasto francuskie pokrój na kwadraty.
Każde wgłębienie w formie na muffinki posmaruj olejem, włóż kwadrat ciasta i farsz.
Piecz w nagrzanym do 170 stopni piekarniku, góra- dół, przez około 20-25 minut.
Do momentu upieczenia ciasta francuskiego. Podawaj na ciepło lub na zimno.
Najlepiej smakują z sosem czosnkowym.
Zostaw Komentarz